Błaszczak: Kolejne cztery Black Hawki trafią do wojsk specjalnych
– Do Wojska Polskiego trafi nowoczesny sprzęt. Jednocześnie cieszę się z tego, że powstają nowe miejsca pracy w Mielcu, w zakładach, które mają bardzo bogatą historię. Kadra zatrudniona w PZL Mielec należy do najlepszych. Zakłady uczestniczą w łańcuchu produkcyjnym jednego z najlepszych koncernów na świecie – mówił Błaszczak.
– To są sprawdzone śmigłowce, to są śmigłowce, które były i są wykorzystywane przez wojsko w 30 państwach na całym świecie – dodał.
Śmigłowce trafią do Wojsk Specjalnych na mocy umowy zawartej pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia MON a Polskimi Zakładami Lotniczymi w Mielcu. Pierwsze dwa Black Hawki będą gotowe już w 2023 roku.
– Sam fakt podpisanej dziś umowy, to konsekwencja zmian. jeżeli chodzi o cały proces zakupów sprzętu dla Wojska Polskiego. Przełamujemy liczne bariery związane z administracją, z biurokracją, z różnego rodzaju rafami, które albo same powstały, albo ktoś je stworzył, żeby ten proces nie przebiegał tak szybko, jak przebiega. Rada Modernizacji Technicznej już funkcjonuje. Od 1 stycznia 2022 roku swoją działalność rozpocznie Agencja Uzbrojenia. Doprowadziliśmy do tego, żeby proces wyposażania wojska w nowoczesny sprzęt był jak najbardziej dynamiczny – przekonywał minister.
Black Hawk
Ministerstwo Obrony Narodowej przekonuje, że S-70i BLACK HAWK to sprawdzony wielozadaniowy śmigłowiec, zaprojektowany zgodnie z rygorystycznymi wymogami wojskowymi. Maszyny tego typu są wykorzystywane przez ponad 30 armii na całym świecie, w tym wojsko USA. Wykorzystuje się je m.in. w misjach ofensywnych, ewakuacji medycznej, transporcie VIP-ów, przewozie ładunków, misjach bojowo-poszukiwawczych i ratunkowych i patrolach morskich.
Pierwsze cztery Black Hawki trafiły na wyposażenie Wojska Polskiego w grudniu 2019 roku.